rowerowy blog

Info

Ten blog rowerowy prowadzi Topek z miasteczka Warszawa. Mam przejechane 86155.04 kilometrów w tym 0.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 20.18 km/h i się wcale nie chwalę.
Suma podjazdów to 292229 metrów.
Więcej o mnie.

Znajomi

Moje rowery

Miejski 3.0 różowy 416 km

KTM 1801 km

Miejski 25750 km

Zimówka 4956 km

Wykres roczny

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w kategorii

Wycieczka

Dystans całkowity:	43146.27 km (w terenie 0.00 km; 0.00%)
Czas w ruchu:	1784:15
Średnia prędkość:	19.83 km/h
Maksymalna prędkość:	80.24 km/h
Suma podjazdów:	205874 m
Liczba aktywności:	452
Średnio na aktywność:	95.46 km i 5h 47m
Więcej statystyk

DST 87.59km
Czas 06:17
V_AVG 13.94km/h
V_MAX 57.01km/h
Podjazdy 686m
Sprzęt Górski
Aktywność Jazda na rowerze

Roztocze - dzień 2

Sobota, 18 sierpnia 2018 · dodano: 20.08.2018 | Komentarze 0

Trasa: Józefów, Czartowe Pole, Nad Tanwią, Krasnobród, Szczebrzeszyn
Nowe gminy: Narol, Obsza, Susiec, Łukowa

Rezerwat Czartowe Pole

Kamieniołom w Nowinach

Rezerwat Nad Tanwią

Kategoria Wycieczka

DST 66.66km
Czas 05:12
V_AVG 12.82km/h
V_MAX 45.38km/h
Podjazdy 644m
Sprzęt Górski
Aktywność Jazda na rowerze

Roztocze - dzień 1

Piątek, 17 sierpnia 2018 · dodano: 20.08.2018 | Komentarze 0

Trasa: Szczebrzeszyn, szlak centralny przez Szczebrzeszyński PK, Zwierzyniec, Górecko Kościelne, Józefów
Nowa gmina: Józefów

Stawy Echo

Czarny Staw

Kategoria Wycieczka

DST 329.93km
Czas 13:06
V_AVG 25.19km/h
V_MAX 74.76km/h
Podjazdy 3438m
Sprzęt Szosowy
Aktywność Jazda na rowerze

Podhale

Piątek, 3 sierpnia 2018 · dodano: 04.08.2018 | Komentarze 0

Nowe gminy: Biskupice, Gdów, Dobczyce, Raciechowice, Wisniowa, Lubien, Mszana Dolna OW, Mszana Dolna TM, Niedzwiedz, Rabka-Zdrój, Nowy Targ OW, Nowy Targ TM, Szaflary, Bialy Dunajec, Slopnica, Dobra, Tymbark, Jodlownik, Lapanów, Trzciana, Zegocina, Lipnica Murowana

Ruszam z Podłęży z pociągu

Widok na jezioro Dobczyckie spod murów miejskich w Dobczycach

Widok na Tatry z Gliczarowa Górnego. Do podjazdu pod ścianę Bukovina podszedłem z należytym szacunkiem, okazał się zaskakująco krótki, a stromy fragment jest do przejechania, wystarczy mieć lekkie przełożenia albo dostatecznie dużo siły i samozaparcia żeby przepchnąć najcięższy odcinek. Oczywiście ściganie na takiej trasie to zupełnie inna rzecz.

Fajny, wąski zygzak drogi między domami.

W Tarnowie bez żalu korzystam z możliwości podwózki od rodziny.